sobota, 23 sierpnia 2014
Przewroty - wywroty
wtorek, 19 sierpnia 2014
Ważny dzień!
Wczoraj był ważny dzień. Mama i tata wstali przede mną, co zdarza się tylko w te ważne dni, a tych ważnych dni jest coraz więcej! Z tego właśnie powodu, dla mnie te dni przestają być ważne. Mama mówi, że ten dzień jest ważny podwójnie. Nie wiem dlaczego, ale chyba dlatego, że tata nam tym razem towarzyszył.
![]() |
"Znak firmowy" Kariotyp osoby z zespołem Downa. Źródło: Wikipedia |
Jak zwykle rano robi się gorąco, ponieważ okazuje się, że nie ma czasu! A my nie ubrani, nie spakowani! Mama popędza tatę, tata popędza Helę, Hela popędza mnie, a ja popędzam mamę. Więc ja krzyczę na mamę, mama krzyczy na tatę, tata krzyczy na Helę, Hela krzyczy na Miłą, a Miła krzyczy bo wszyscy krzyczymy! Mama gubi moje skierowanie, Hela gubi buta, ja gubię smoka, Miła gubi sierść, a tata gubi się w tym chaosie. Tak jak w każdej normalnej, kochającej się rodzinie. Istny dom wariatów!
W końcu udało się nam wyjść, ale z tego wszystkiego zapomnieliśmy zabrać dla mnie flaszkę. Na szczęście jadłem przed wyjściem i udało się wrócić przed moim lunchem!
czwartek, 14 sierpnia 2014
O spaniu, jedzeniu i robieniu kupy...
Mamie ostatnio zabrakło weny do pisania postów. Twierdzi, że to dlatego, że ja głównie śpię, jem i robię kupy. Ona uważa, że nigdy nie będzie pisała o spaniu, jedzeniu, a tym bardziej o kupach. A czy wyobrażacie sobie blog o niemowlaku bez posta o kupie? Bo ja nie!
piątek, 8 sierpnia 2014
Nie wytykaj języka bo Ci....
Poznajcie mój język. Uważam, że jest wyjątkowo piękny, aż chcę pokazać go światu. Ale mama i tata chyba nie podzielają mojego zachwytu. Ja wytykam język, a tu zaraz niespodziewanie jakiś wstrętny palec mi ten język chowa. Ja wytykam, a oni wtykają. I tak w kółko. Może to jakaś gra lub zabawa? Niech ktoś powie rodzicom jak się bawić z niemowlakiem, bo oni chyba nie mają zielonego pojęcia!
środa, 6 sierpnia 2014
Taki silny jestem!
Codziennie ćwiczę! Leżę na brzuchu i robimy rożne przewroty i masaże. Ciężka to robota!. Mama dużo wtedy do mnie mówi i ciągle mnie chwali. Normalnie popadnę w samozachwyt, bo mama ciągle powtarza jaki to jestem wspaniały, silny i cudowny. Tata mówi, że to jej zboczenie zawodowe, cokolwiek to znaczy.
niedziela, 3 sierpnia 2014
Dlaczego Witek - Rozbitek?
Dwa dni po moich narodzinach mamę wypisali ze szpitala i mogła mnie odwiedzić na Oddziale Chirurgii Niemowlęcej. W pewnym momencie rodzice patrząc na mnie zaczęli rozmawiać:
Mama: Witku kochany, Ty mój Kosmito, z jakiej planety do nas przyleciałeś?
Tata: Z planety Trisomia 21!
Mama i tata zaczęli się śmiać i zostałem Witkiem - Kosmitkiem z planety Trisomia 21.
Jednak, kiedy mama zaczęła planować pisać o mnie w internecie, okazało się, że już jeden Kosmitek z ZD jest.
Subskrybuj:
Posty (Atom)